Ostatnia aktualizacja: 12.10.2024 Andrzej Kuligowski
Odwiedza nas 43 gości oraz 0 użytkowników.
Sopot 2015
"Sopot- czar kurortu”. Spacer turystyczno-historyczny.
Śladami dawnego i współczesnego kurortu miasta.
19.11.2015r.
Ostatnie w tym roku spotkanie w plenerze, prezes Koła Grodzkiego kol. Gienia Franczak wykorzystała na spacer turystyczno-historyczny po Sopocie. Wędrówkę rozpoczęliśmy od najsłynniejszej atrakcji kurortu tj. mola, które jest najdłuższym drewnianym pomostem w Europie-mierzy 511,5 m. Spotkanie to kol. Gienia rozpoczęła od zapoznania uczestników z historią miasta, o którym pierwsze wzmianki pochodzą z 1283r., kiedy to małą wioskę rybacką książę pomorski Mściwój II podarował cystersom oliwskim. Za początek sopockiego kurortu przyjmuje się rok 1823, kiedy to lekarz wojsk napoleońskich, Jerzy Haffner wybudował pierwszy Zakład Kąpielowy.Uznawany za założyciela uzdrowiska - w dowód wdzięczności w 2004 roku, został ufundowany przez przedsiębiorców, jego pomnik w Parku Północnym. Z mola przeszliśmy do latarni morskiej, która została wybudowana w 1903 r., pierwotnie pełniła funkcję komina kotłowni Szpitala Reumatologicznego. Dopiero w 1975r. po zmodernizowaniu szpitalnej kotłowni, umieszczono tam źródła światła - jednakże z uwagi na krótki zasięg świetlny, formalnie nie jest uznawana za latarnię. Stanowi jednak miejsce, skąd z wieży widokowej o wysokości 42,5m. zobaczyliśmy roztaczający się piękny widok na Zatokę Gdańską, sopockie molo, plażę i deptak. Przy ładnej pogodzie widoczny jest Hel i Westerplatte. W dalszej wędrówce doszliśmy do Parku Południowego, gdzie tablicą pamiątkową uczczono pamięć tragicznie zmarłego Prezydenta RP wraz z małżonką. Skorzystaliśmy z położonego obok Zakładu Balneologicznego (wpisany jest do rejestrów zabytków w 1984r.) gdzie wewnątrz podziwialiśmy piękne secesyjne witraże, rzeźby syreny i trytona oraz jeden z najstarszych herbów miasta. Do zabiegów balneologicznych wykorzystuje się wody solankowe ze źródła św. Wojciecha. Zakład Balneologiczny jest częścią Szpitala Reumatologicznego im. dr Jadwigi Titz - Kosko, w którym mieszczą się oddziały szpitalne i gabinety zabiegowe. Dalej poszliśmy najsłynniejszym deptakiem w Polsce zwanym "Monciakiem", którego nazwa Monte Cassino funkcjonuje od 1956 r.. Upamiętnia ona bitwę z maja 1944 r o wzgórze Monte Cassino w środkowych Włoszech. Doszliśmy do ul. Pułaskiego, gdzie stoi rzeźba Jasia Rybaka. Rzeźba o wysokości 240 cm została odsłonięta z fontanną 5 kwietnia 1998 na placu Przyjaciół Sopotu. W 2010 roku, w związku z przebudową placu Przyjaciół Sopotu, rzeźba z fontanną została zdemontowana i umieszczona w magazynie. W 2014 r, ustawiono ją wraz z fontanna na placyku za SPATiF-em. Stanowi replikę stuletniej rzeźby, (wys.160 cm.) której oryginał przeniesiono do sali obrad Rady Miasta. Obok, przy następnej, bocznej ulicy im. Bema, zobaczyliśmy rybaka balansującego na linie – rzeźba ta została przeniesiona z głównej ulicy w celu uatrakcyjnienia zaułków miasta. Idąc dalej Monte Cassino, minęliśmy pamiątkową tablicę upamiętniającą Zbyszka Cybulskiego, który mieszkał i pracował w Sopocie oraz dr Aleksandra Majakowskiego, lekarza i znanego działacza kaszubskiego. W drodze do kościoła garnizonowego p.w. św. Jerzego, minęliśmy gmach Teatru Kameralnego Wybrzeże. Kościół został został zbudowany w 1901 r. w stylu neogotyckim. Służył ewangelikom do 1945 r., kiedy przekazano go na potrzeby duszpasterstwa wojskowego. W 1971 r. w nawie południowej, zamontowano historyczną płaskorzeźbę Matki Bożej Częstochowskiej , która pochodziła z kaplicy na statku m/s Batory. Po drugiej stronie ulicy, od 2000 r. stoi pomnik Parasolnika, jednego z najbardziej kontrowersyjnych i barwnych mieszkańców Sopotu. Bezimienny właściciel sklepu z parasolkami, mieszkańców oraz odwiedzających Sopot bawił dziwacznymi strojami. Niekwestionowaną atrakcją miasta od 2004 r. stał się Krzywy Domek. Przedstawia widok odbity w krzywym zwierciadle. Wyglądem swoim przywodzi na myśl magiczny świat bajek i baśni. Na portalu BBC został mianowany jako jeden z cudów natury w Europie. Odwiedziliśmy również Dworek Sierakowskich, który należy do najstarszych zabytków budownictwa sopockiego. Zbudowany w 1714 r. służył jako dom letniskowy. Od 1974 r. stanowi siedzibę Towarzystwa Przyjaciół Sopotu - obecnie pełni rolę aktywnego ośrodka życia kulturalnego m.in. organizowane są tam wernisaże, koncerty muzyki kameralnej, spotkania literackie. Do dnia dzisiejszego na parterze dworku zachowały się kaflowe piece z końca XVIII w., kilka ozdobnych drzwi dwuskrzydłowych, stiukowe fasady, rozeta i malowidła na suficie. Ostatnim punktem zwiedzania był skansen archeologiczny "Grodzisko", dokąd doszliśmy ul. Haffnera, na której podziwialiśmy piękne werandy z przełomu XIX i XX wieku. Na szczycie wzgórza odtworzono zabudowania grodu - chaty, bramę, palisady. Obiekt obok walorów historycznych, posiada walory dydaktyczne - albowiem organizuje sie tutaj pokazy dawnych rzemiosł, warsztaty, przybliża życie dawnych mieszkańców Pomorza. Zwiedzanie skansenu zakończyło nasze spotkanie, które zorganizowała i prowadziła kol. Gienia Franczak – prezes naszego Koła, za co wszyscy uczestnicy serdecznie podziękowali.
Relację przygotowała : kol. Alicja Sierant
Zdjęcia: Gienia Franczak, A. Sierant, A. Kuligowski.
{phocagallery view=category|categoryid=143|limitstart=0|limitcount=0}