Ostatnia aktualizacja: 08.12.2024 Andrzej Kuligowski

Odwiedza nas 9 gości oraz 0 użytkowników.

2013 08 31 Muzeum Zegarów Wieżowych w Gdańsku

Muzeum Zegarów Wieżowych - kościół św. Katarzyny
W dniu 31.08.2013 r.27 członków i sympatyków Koła Grodzkiego spotkało się przy pomniku Jana Heweliusza w Gdańsku aby zwiedzić Muzeum Zegarów Wieżowych znajdujące się w wieży kościoła pw. św. Katarzyny. Grupę przywitał prezes Koła Grodzkiego kol. Andrzej Kuligowski po czym przekazał prowadzenie wycieczki kol. Manueli który tą wycieczkę zorganizował. Po krótkim wprowadzeniu przez kol. Manuelę w temat sposobów odmierzania czasu na przestrzeni wieków, udaliśmy się do wieży kościoła w której obecnie znajduje się Muzeum Zegarów Wieżowych. Po wykupieniu biletów wstępu przywitaliśmy się z kierownikiem Muzeum Zegarów Wieżowych Grzegorzem Szychlińskim, który zgodził się być naszym  przewodnikiem i opowiedzieć nam o muzeum oraz o eksponatach które się w nim znajdują. Muzeum jest odnowione po pożarze dachu kościoła oraz posiada piękną iluminację świetlną pomieszczeń i eksponatów. Z kościołem pw. św. Katarzyny związanych było wielu wybitnych gdańszczan, szczególnie ludzi nauki z Janem Heweliuszem na czele (w prezbiterium kościoła znajduje się grobowiec tego najsłynniejszego po Koperniku astronoma z ziem polskich). Muzeum Zegarów Wieżowych jest Oddziałem Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. Jest to jedyne muzeum zegarów wieżowych w Polsce - co nie oznacza, że w innych muzeach nie ma mechanizmów zegarowych tego typu. Możemy spotkać takie zabytki, jednak są to jedynie pojedyncze egzemplarze. Gdańskie Muzeum zgromadziło kolekcję zegarów z całego okresu zegarmistrzostwa mechanicznego i mechaniczno-elektrycznego. Obejrzeć można mechanizmy datowane nawet na wiek XIV czy XV, a także te, powstałe po II wojnie światowej. Pomiędzy nimi są takie rarytasy jak oryginalny zegar kolebnikowy, jeden z nielicznych zachowanych w Europie, zegar z jedynej polskiej fabryki zegarów wieżowych Michała Mięsowicza z Krosna, a nawet mechanizm z Wysp Brytyjskich. Na poddaszach muzeum zainstalowano w 2011 roku – w związku z 400 rocznicą urodzin Heweliusza – zbudowany w Muzeum Zegarów Wieżowych pierwszy na świecie zegar wykonany w technologii sygnałów pulsarowych. Zegar ten wykorzystuje jako podstawę czasu impulsy wysyłane przez pulsary (rodzaj gwiazd neutronowych) i jest jedynym zegarem, który oparty jest o zjawisko zachodzące daleko poza Ziemią; wytypowano do tego pulsary znajdujące się w odległości 5.000 – 10.000 lat świetlnych. Co więcej teoria przewiduje, że może stać się on najdokładniejszym wzorcem czasu, jaki do tej pory skonstruowano. W górnych partiach wieży można podziwiać 50-dzwonowy carillon. Tradycja tego instrumentu w kościele św. Katarzyny sięga XVI wieku. W 1738 roku zamontowano nowy 37-dzwonowy instrument, który spłonął w pożarze w 1905 roku. Jego następcę z roku 1910 zdjęto w czasie II wojny światowej oddając na złom. Obecny, odbudowany w latach 1989-1998 jest największym carillonem koncertowym w Polsce i w Europie Środkowej. , W 2013 roku został uzupełniony o pięćdziesiąty dzwon „Katarzyna” o masie 2875 kg. W sumie Gdańsk jest jedynym w Polsce miastem posiadającym czynne carillony, w dodatku w liczbie trzech instrumentów – wszystkie w zarządzie Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. Na balkonie hełmu wieży, 50 metrów nad poziomem gruntu urządzono punkt widokowy o niezwykłych walorach. Widok jest bardzo rozległy – widać bardzo dobrze Zatokę Gdańską, , wzgórza morenowe, a przede wszystkim Stare i Główne Miasto w Gdańsku. Spomiędzy narożnych wieżyczek hełmu wyłania się urzekający swoją perspektywą widok Gdańska i okolic, np. obiekty o wysokości 20 metrów widać w promieniu dwudziestu kliku kilometrów. Po obejrzeniu panoramy Gdańska oraz wykonaniu zdjęć udaliśmy się w drogę powrotną pokonując 298 stopni w miejscami bardzo wąskiej baszcie. Po podziękowaniu naszemu przewodnikowi p. Grzegorzowi  Szychlińskiemu za profesjonalne przedstawienie tematów związanych z odmierzaniem czasu i carillonem oraz kol. Manueli za przygotowanie ciekawego programu zwiedzania, zakończyliśmy naszą wycieczkę.
Opracował: kol.  Eugeniusz Koczara